Get your dropdown menu: profilki, free stuff: freetems

niedziela, 8 lipca 2012

Miłość Sharoon.

Gdy stado się dobrze prowadziło Sharoon poszła na polowanie. Gdy doszła do miejsca gdzie zazwyczaj jest najwięcej zwierzyny. Szukała Stada silnych i dużych zwierząt kopytnych.
Tam jesteście - Zamruczała do siebie cicho i zaczęła się skradać. Po jakimś czasie, gdy była odpowiednio blisko stada wypatrzyła sobie dorosłą samice. Przymierzyła się do ataku, gdy nagle rozległ się głośny dźwięk! Obejrzała się za siebie i ujrzała dużą ilość zwierząt różnego gatunku uciekających w jej stronę... Przyjrzała się dokładniej i zauważyła że w miejscu paniki zwierzą się pali! Nie myślała długo tylko zaczęła uciekać! Uciekała przerażona ogniem ... Bała się go od zawszę...  W końcu ogień ją dogonił... Zaczęła się dusić od dymu i kaszleć . Aż w końcu zemdlała .... Otworzyła jeszcze oczy... Zauważyła stojącą obok postać wilka szczerzącego się, ze świecącymi na czerwono złowieszczymi oczami... Wilk podniósł wilczycę i złożył ją na swoje plecy ... wszędzie się paliło więc , Wilk skoczył do wody! Rozbili się o skały. Gdy wilk się wynurzył zauważył pysk Sharoon zanurzający się w wodzie.... Szybko zanurkował i wynurzył wilczycę . Udało mu się dopłynąć na brzeg rzeki... Położył wilczycę na piasku i zaczął  kaszleć wypluwając resztki wody . Sharoon się ocknęła i otworzyła oczy...
Witaj ... - Powiedział nieznajomy wilk szczerząc się.
Gdzie ja jestem? - Zapytała wilczyca .
Wydaje mi się że - Wilk się uśmiechnął i popatrzył na wilczycę- że nad wodą .
Co? A gdzie dom?! - Powiedziała spanikowana chaotycznie wstając.- Ty?
Chodź ze mną - powiedział wilk. Doprowadził ją do domu.
Dziękuje.. Nawet.. - Wilczyca nieruchomo stanęła i przestała mówić.
Uniosła się w górę do gwiazd... Przeniosło ją na... Tamtą stronę... Black zaświecił wilczycy w oczy.
Sharoon! Sharoon! Sharoon! - Wilczyca słyszała cienki głosik...
Obejrzała się i ujrzała szczeniaka . Nigdy go/jej nie widziała...
Kim jesteś? - Zapytała w panice.
Młode nic nie mówił .. Wtuliło się w jej ciepłe ciało i lekko się uśmiechnęło.
Wilczycy zaświeciły oczy zobaczyła przeszłość...Nagle wykrztusiła
Felicja! - Zakrzyczała.
Sharoon, co... co ty tu robisz? - Powiedziała niepewnie.
Nie wiem.... Jesteśmy w niebie?- Zapytała.
Tak. Tęskniłam - Młoda wilczyca przytuliła się do Sharoon.
Oh.. Felicja ... Ja też! - Wykrzyczała nasza Sharoon.
Musimy się znów rozstać... Nie szkodzi. Teraz jestem aniołkiem - Powiedziała po czym odleciała do góry.
Żegnaj Felicjo! - Powiedziała. Pod nią zrobiła się dziura. Spadła do naszego świata!
Niedługo potem została partnerką Aarona .



Ich... hmm... Pragnienie... Słowo..

A może symbolika...?

Wszystko to to.... Miłość!

Samotny wilk
który poznał  drugiego ... To się nazywa miłość!
ich miłość rosła... tak jak i piosenka.



Jeżeli nie wiecie kim jest Felicja... Jest ona siostrą Sharoon. Zaginęła w bardzo młodym wieku .


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz